tag:blogger.com,1999:blog-32050799.post5682732649295784248..comments2024-03-25T09:04:01.059+01:00Comments on ArtBazaar - Kolekcjonowanie Sztuki Najnowszej: Nowe twarze w sztuce polskiejKrzysztof Masiewiczhttp://www.blogger.com/profile/06532962807436258636noreply@blogger.comBlogger59125tag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-61453283717251973802008-12-19T19:51:00.000+01:002008-12-19T19:51:00.000+01:00"..A może rzeczywiście warto zainwestować w Krasna..."..A może rzeczywiście warto zainwestować w Krasnali w obliczu nadchodzącego kryzysu ekonomicznego?.."<BR/><BR/>Prawie, że zabawne,. ale mało logiczne i dlatego nie śmieszy.<BR/>Jeżeli Krasnale potrafią w takiej ilości powtórzyć "malarstwo" Sasnala i jest to takie łatwe, to znajdą się następcy Krasnali.<BR/>Ta niby sztuka miast zyskać na wartości stanie się ogólnodostępna jak dodatki do gazet.<BR/><BR/>Jeżeli już inwestować, to w prawdziwą niepowtarzalną sztukę.<BR/>A, że takiej mało i jest droga?<BR/>Cóż. Dlatego waśnie warto w nią a nie w jakieś "obrazki" inwestować.JacekDABhttps://www.blogger.com/profile/09636853776976163500noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-70557377435737996002008-12-19T14:56:00.000+01:002008-12-19T14:56:00.000+01:00Z 'Polityki':"Większe szanse na medialną karierę w...Z 'Polityki':<BR/>"Większe szanse na medialną karierę wydają się mieć The Krasnals. Zaczęli przed niespełna rokiem, a już dyskutuje o nich całe środowisko.(...) A więc może i nam narodził się Banksy?"<BR/>Prognoza Piotra Sarzńskigo w najnowszym numerze Polityki. A może rzeczywiście warto zainwestować w Krasnali w obliczu nadchodzącego kryzysu ekonomicznego?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-52391528518174175372008-12-19T12:24:00.000+01:002008-12-19T12:24:00.000+01:00SZURUM BURUM!SZURUM BURUM!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-18777636892415160122008-12-18T22:45:00.000+01:002008-12-18T22:45:00.000+01:00do Anonim.Malarzem nie jestem bo nie umiem malować...do Anonim.<BR/><BR/>Malarzem nie jestem bo nie umiem malować. <BR/>Jak sobie to w końcu uświadomiłem, to nie pchałem się tam gdzie nie powinienem gdy już mogłem.<BR/>Spełniłem się za to w czym innym i spełniam się w wielu innych rzeczach, i jak trzeba to też krytycznie dowalam w tamtych tematach.<BR/>Ale nie o to chodzi by dowalać dla samego dowalania.<BR/>To by było bez sensu.<BR/>Sens ma to wtedy gdy coś z tego wynika konstruktywnego.<BR/>A według mnie konstruktywne może być w takim krytykowaniu to, że ci co nie mają talentu dadzą sobie spokój a ci co mają zaczną nad nim więcej pracować.<BR/><BR/>Natomiast co do warsztatu, to masz tu pan racje Anonimie, bo warsztat musi być zanim się te plamki zacznie kłaść na płótno. Rzecz w tym jednak, że ci niby artyści nie mają w swoim dorobku żadnych wcześniejszych prac i dzieł sztuki, które upoważniałyby ich do robienia już tylko w plamkach.<BR/>Znasz takich i ich prace możesz objawić ?<BR/><BR/>A co do fotograficznej kopi. To ja jestem za taką jaką wkleiłem linka. Bo to niby jak fotografia ale jednak zupełnie co innego.<BR/>Realistów umiejących malować super realistyczno fotograficznie jest wielu na świecie. chwała im za to że potrafią. Ale realizm różni się tym od dobrego malarstwa, że realizm jest martwy, a prawdziwe malarstwo jak to z mojego linka,<BR/> ma dusze.JacekDABhttps://www.blogger.com/profile/09636853776976163500noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-79138064589533416432008-12-18T11:25:00.000+01:002008-12-18T11:25:00.000+01:00ales sie Jacku uczepil tego warsztatu, setki takic...ales sie Jacku uczepil tego warsztatu, setki takich jest co warsztat maja a nic do przekazania.fotograficzna kopia rzeczywistosci.nic poza tym.cos w stylu "zobaczcie jaki jestem dobry i inny niz te sasnale".taki realizm to byl to byl przez ponad 400 lat(chociaz w tedy sens to jakis mialo i przekaz).a wogole po co komu teraz np impresjonizm? tatalny brak warsztatu,tylko plamki jakies.i tu pojawia sie pulapka-plamki takie mozna malowac jak sie panie Jacku ma dobry warsztat, oczym chyba zapomniales <BR/>i jak to mowia 'kryrtyk to niespelniony artysta' (patrz Banasiak)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-39953202561426198112008-12-17T14:42:00.000+01:002008-12-17T14:42:00.000+01:00Rany boskie - ktoś skopiował zdjęcie.Rany boskie - ktoś skopiował zdjęcie.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-8330997495039466602008-12-17T13:29:00.000+01:002008-12-17T13:29:00.000+01:00A co Pan sądzi Panie Jacku o tym obrazie ? http://...A co Pan sądzi Panie Jacku o tym obrazie ? <BR/><BR/>http://bp3.blogger.com/_Dx6fi5NXUKc/R8qG9q7J0lI/AAAAAAAABE8/Sj8r1t5GoO0/s1600-h/sz_gdowicz_mary08.jpg<BR/><BR/>Jestem bardzo ciekawy Pana opinii bo być może poszukujemy podobnych wartości w sztuce współczesnej.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-6069048447536885382008-12-17T09:03:00.000+01:002008-12-17T09:03:00.000+01:00Ktoś przenikliwy wcześniej napisał w stylu "ten Ja...Ktoś przenikliwy wcześniej napisał w stylu "ten Jacek to jest jakieś szurum-burum":) Ja się pod tym podpisuję wszystkim czy można zostawic ślady. JACEK TO JEST JAKIEŚ SZURUM-BURUM.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-9040109397712456832008-12-17T08:43:00.000+01:002008-12-17T08:43:00.000+01:00"..Polecam ciekawe wpisy niejakiego Obserwatora na..."..Polecam ciekawe wpisy niejakiego Obserwatora na forum Arteonu. Sporo cennych uwag.<BR/>Skoro nie trzeba robić licytacji aby pomóc dzieciom, to po co inicjowane są takie przedsięwzięcia? Rozumiem że Starmach czy Dymna też promują tam tylko i wyłącznie siebie?.."<BR/><BR/>Pomoc charytatywna i licytacje z nią związane są w porządku. Mi chodziło, że nie wypada się chwalić w taki sposób jak to przedstawił "anonim.." Bo według mnie jest to zachwalanie The Cośtamów kosztem tej akcji (..Fajnie, że można pomóc dzieciom i przy okazji wejść w posiadanie pracy naprawdę dobrze zapowiadających się artystów..). <BR/><BR/>Co do wpisu Obserwatora.<BR/>To jeśli jest/była by to prawda i The Krasnals to są jacyś baardzo według niego zdolni malarze i na dodatek być może suuper malarze (ojej). To przepraszam że się naśmiewam, ale dlaczego ci super malarze z takim talentem się tak marnują i robią to samo co Sasnal a nie robią czegoś naprawdę pięknego ???<BR/>No czemu ?<BR/>Bo nie potrafią (!)<BR/>Ot i całą filozofię Obserwatora o kant d..ściany potłuc.<BR/><BR/>Jak są tacy wspaniali w malowaniu to dlaczego wzięli się za wyśmiewanie i podrabianie jakiś kolorowanek miast śmiać się i parodiować swoim super kunsztem malarskim dzieła wybitnych zapisanych w historii artystów.<BR/><BR/>Skoro mają taki kunszt i warsztat to dla nich to bułka z masłem przecież.<BR/><BR/>Ok. Nie będę się rozpisywał, bo szkoda mojeo ciśnienia ;)<BR/>Naprawdę nie potrzeba emocji i dlgiego rozpisywania się na temat The Krasnal The Sasnal The Cośtam i tym podobnych. <BR/>Wystarczy trochę logicznego myślenia i słusznego wyciągania wniosków.JacekDABhttps://www.blogger.com/profile/09636853776976163500noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-2675042095329219692008-12-16T22:33:00.000+01:002008-12-16T22:33:00.000+01:00Coś mi się wydaję, że do końca się nie mogę zgodzi...Coś mi się wydaję, że do końca się nie mogę zgodzić na temat warsztatu Krasnali/Sasnali. Polecam ciekawe wpisy niejakiego Obserwatora na forum Arteonu. Sporo cennych uwag.<BR/>Skoro nie trzeba robić licytacji aby pomóc dzieciom, to po co inicjowane są takie przedsięwzięcia? Rozumiem że Starmach czy Dymna też promują tam tylko i wyłącznie siebie?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-27008572212205779542008-12-16T20:03:00.000+01:002008-12-16T20:03:00.000+01:00"..Zupełnie nie rozumiem dlaczego pominięto grupę ..."..Zupełnie nie rozumiem dlaczego pominięto grupę The Krasnals.."<BR/><BR/>Ja natomiast nie rozumiem dlaczego miano by o nich pisać.<BR/>Tak samo jak o Sasnalu i tych wszystkich pseudoartystach tu wystawianych, którzy śmiem twierdzić dobrze sobie (jak wspomniani The Krasnal i Sasnal i inni im podobni) zdają z tego sprawę, że ich warsztat jest mizerny i nie potrafią malować tak naprawdę, a jedynie zatrzymali się na fazie kolorowanek z zeszytu.<BR/>Są po prostu dobrymi biznesmenami i można im tego zazdrościć.<BR/>Natomiast sztuka to jest jak już wcześniej wkleiłem linka to: http://pds77.cafe.daum.net/image/3/cafe/2008/06/01/00/33/48416e32271c4 .<BR/>I The Cośtam i inni nawet w setkę jeden przez drugiego domalowując swoje plamki, kropki, paski, i Bóg wie co tam jeszcze, nie są w stanie czego takiego namalować ( ! ).<BR/><BR/>A jak ktoś chce wspomóc biedne dzieci, to nie musi robić tego na licytacji.<BR/>Jak to już jeden kiedyś facet wspomniał : "Niech nie wie twoja lewica, co czyni twoja prawica". <BR/>A jak mu szkoda, że takie "dzieło" nie zawiśnie nad jego kominkiem, to niech weźmie pędzel i farbki i sobie namaluje.<BR/>Na pewno nie trzeba do tego talentu.JacekDABhttps://www.blogger.com/profile/09636853776976163500noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-55649904502049539842008-12-16T19:20:00.000+01:002008-12-16T19:20:00.000+01:00poniewaz twórcy bloga zrobili by sobie "siarę" w t...poniewaz twórcy bloga zrobili by sobie "siarę" w towarzrzrzystwie kumpli z którymi sapółkują w ró.znych konfiguracjacha którzyzawarli pakt milczenia w ramach poprawnosci polityczno-artystrycznej....Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-18500319321125061552008-12-16T18:33:00.000+01:002008-12-16T18:33:00.000+01:00O rany, poziom wpisów niestety leci na łeb na szyj...O rany, poziom wpisów niestety leci na łeb na szyję... Pozdrawiam WzruszonyAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-24682646587594336362008-12-16T17:05:00.000+01:002008-12-16T17:05:00.000+01:00Zupełnie nie rozumiem dlaczego pominięto grupę The...Zupełnie nie rozumiem dlaczego pominięto grupę The Krasnals, to o nich było ostatnio głośno i spodziewałem się, że zostaną tu wymienieni.<BR/> W każdym razie, Krasnale właśnie wystawili nowy obraz na aukcję WOŚP, mam nadzieję, że nie osiągnie tak zawrotnej ceny jak ostatni( 31 tys.)bo zamierzam brać udział w licytacji.<BR/> Fajnie, że można pomóc dzieciom i przy okazji wejść w posiadanie pracy naprawdę dobrze zapowiadających się artystów.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-36984523778338797222008-12-16T12:06:00.000+01:002008-12-16T12:06:00.000+01:00"Zaliczany do grupy „zmęczonych rzeczywistością......"Zaliczany do grupy „zmęczonych rzeczywistością..."<BR/><BR/>Wiem, że Panowie z innej branży się wywodzą ale co jest na porządku dziennym w kreowaniu zjawisk ekonomicznych trochę inaczej powinno wyglądać w sztuce. <BR/><BR/>Mam też małą radę: trochę więcej powściągliwości i dokładności w analizie zjawisk oraz mniej uproszczeń w tym stylu co powyżej.<BR/>Już raz chyba Kuba Banasiak interweniował w podobnej kwestii.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-91565722943283363812008-12-16T10:36:00.000+01:002008-12-16T10:36:00.000+01:00Do FARFTACNICKA:proszę poprawic ortografię albo pi...Do FARFTACNICKA:<BR/>proszę poprawic ortografię albo pisac ze słownikiem w ręku.<BR/>Pozdrawiam<BR/>UczulonyAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-8291868865019014232008-12-15T21:45:00.000+01:002008-12-15T21:45:00.000+01:00Mam taką propozycję aby każdy kto wpisuje się pod ...Mam taką propozycję aby każdy kto wpisuje się pod tym artykułem umieścił linka do jednej lub kilku prac, a nawet całego portfolio jakiegoś ciekawego i oczywiście nieznanego jeszcze szerzej artysty z tzw młodego pokolenia wtedy artbazaarowcy poszerzą swoje poszukiwawcze horyzonty. Jeśli artyści ci nie mają jeszcze swojego portfolio internetowego to może wystarczą nazwiska i miasto, z którego pochodzą. Myślę, że autorów tego bloga te rzeczy bardzo zainteresują. <BR/><BR/>pozdrawiamAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-82708502558169837052008-12-15T16:53:00.000+01:002008-12-15T16:53:00.000+01:00nie MOCZAROWCÓW, a ARTBAZAAROWCÓWsorry..nie MOCZAROWCÓW, a ARTBAZAAROWCÓW<BR/><BR/>sorry..Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-42059141776115388682008-12-15T16:52:00.000+01:002008-12-15T16:52:00.000+01:00Jacek!To cieszy co piszesz...Znaczyło by to, że ni...Jacek!<BR/>To cieszy co piszesz...<BR/>Znaczyło by to, że nie popadniesz w tępy zachwyt sztuką lansowaną przez RASTER czy MOCZAROWCÓW.<BR/>Ale ja nie chcę generalizować...<BR/>w tych stajniach są bardzo rózne pomysły i obrazy.<BR/><BR/>Chce Ci jednak uświadomić, ze w wielu przypadkach to nie tylko "o plamkę" chodzi. To co piszesz dotyczy 80 % sztuki współczesnej, pozostałe plamnki maja sens.<BR/><BR/> Jeśli zaczniesz czytac , rozmawiać i najzwyczajniej spróbujesz sie w te plamki wgryźć to zaczniesz odrózniać rzeczy orginalne i wartościowe od chochsztaplerki która wypełnia rynek.<BR/><BR/>To trochę jak z koniami, jeśli sie nie znasz a postawią przed tobą 10 pieknych i lsniących kasztanków to nie będziesz wiedział któremu dać nagrodę. Doświadczeni chodowcy i pasjonaci siedzacy w tym latami mają bowiem rozeznanie i kryteria ocen nie wzięte wszak z powietrza.<BR/><BR/>Fakt, że brak czytelnych kryteriów w sztuce bardzo szkodzi wszystkim oprócz grupy cwaniaków.<BR/><BR/>Wejdź na blog krytykanta i poczytaj komentarze pod ostatnimi 5 artykułami. Tam wszystko na ten temat.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-62154647401508429822008-12-15T13:44:00.000+01:002008-12-15T13:44:00.000+01:00Ani ja biedny, ani kretyn.A współczuć to należy ni...Ani ja biedny, ani kretyn.<BR/>A współczuć to należy niespełnionym artystą, którzy doskonale zdają sobie sprawę z niedoskonałości swojego warsztatu ale do końca życia boją się do tego przyznać.<BR/>Ale to już ich, nie mój problem.JacekDABhttps://www.blogger.com/profile/09636853776976163500noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-55661839351408572982008-12-15T09:11:00.000+01:002008-12-15T09:11:00.000+01:00To jesteś "biednym" kretynkiem, współczuję Ci bied...To jesteś "biednym" kretynkiem, współczuję Ci biedaku :(Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-31420504332088785492008-12-15T08:53:00.000+01:002008-12-15T08:53:00.000+01:00"..ale po co to komu...Chyba jedynie studentom ren..."..ale po co to komu...<BR/>Chyba jedynie studentom renowacji albo miłosnikom muzealnych kopii.."<BR/><BR/>No właśnie? Po co Lepiej zająć się czymś prostszym i łatwiejszym jak na przykład maźnięciem jednej plamki na białym płótnie i nazwanie to dziełem sztuki. <BR/>Prawda?<BR/><BR/>Na mój gust, to warsztat powinien być podstawą jakiejkolwiek pracy.<BR/>Malarz czy rzeźbiarz, powinien powinien mieć warsztat w "malym palcu" jak Michał Anioł.<BR/>Dopiero wtedy staje się wiarygodny.<BR/>A nie taki co umie tylko rozmazać farbę na płótnie i potem "koledzy i koleżanki o fachu" wychwalają go jaki on wspaniały, wiedząc, że za chwilę to oni będą tak samo "chwaleni".<BR/><BR/>A co do Cezanne, to gdyby jeszcze tak nasi rodzimi artyści obecnego pokolenia tak potrafili malować, to jeszcze można by przełknąć. Ale gdzie tam.<BR/>Może mam inny gust niż wszyscy inni, ale lubię widzieć, że ktoś w dzieło włożył cały talent i serce.<BR/>Choć być może taki Baj wkładał serce w to co robił, ale talentu mu nie przyznam dopóki nie zobaczę jakiś jego prac świadczących o tym, że prócz rozmazywania plam umie coś więcej.<BR/><BR/>Aha, i żeby nie było, że kocham tylko realizm. Moją pierwszą miłością był Claude Monet: Water Lily Pond. Sam nie wiem dlaczego, ale jak zobaczyłem go pierwszy raz to przez chwilę doznałem złudzenia optycznego i woda na płótnie przez jedną chwilę ożyła.<BR/>Na płótnach rzek Baja, jakoś nie czuję wody.<BR/>Choć nadal widzę wspomnienie po "obrazie" Pawszaka. Niestety, do WC muszę chodzić codziennie ;)JacekDABhttps://www.blogger.com/profile/09636853776976163500noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-17678713308967906492008-12-15T03:52:00.000+01:002008-12-15T03:52:00.000+01:00Natomiast z ta nauka to tez nie tak prosto. Mozna...Natomiast z ta nauka to tez nie tak prosto. Mozna to robic, mozna korzystac jak i Bougereau z małoczułych fotografii i wzorowac rozwiązania na rozwiązaniachwarsztatowych z XIX wieku ale po co to komu...<BR/>Chyba jedynie studentom renowacji albo miłosnikom muzealnych kopii.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-21494168814535711012008-12-15T03:49:00.000+01:002008-12-15T03:49:00.000+01:00CZłowieku.Bougereau czy jak on tam ma, to była fab...CZłowieku.<BR/>Bougereau czy jak on tam ma, to była fabryczka na całego. Tych obrazów powstawały tysiace, podpisanych po ciężkim dniu pracy 10ciu uczniów jednym nazwiskiem.<BR/>No ale nie o to wszak chodzi...<BR/><BR/>Warsztat który pokazujesz to jeden z możliwych warsztatów.<BR/>Inny miał Cezanne , inny koloryści czy impresjoniści a kazdy był genialny w swoich rozwiązaniach.<BR/><BR/>Polskie akademie stworzyli koloryści. Z matejkowska tradycją zawsze było krucho...Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-32050799.post-14118221707410895562008-12-15T00:55:00.000+01:002008-12-15T00:55:00.000+01:00To jest warsztat malarski http://pds77.cafe.daum.n...To jest warsztat malarski http://pds77.cafe.daum.net/image/3/cafe/2008/06/01/00/33/48416e32271c4 , a to warsztat rzeźbiarski http://www.cedcc.psu.edu/khanjan/europe_images/009_david.jpg .<BR/>Skoro Oni potrafili robić to wiele lat temu, to dlaczego nikt nie umie teraz tego naszych wspaniałych artystów nauczyć ?<BR/><BR/>A ze sztuki współczesnej ?<BR/>o kurcze..nie wiem. Nic ciekawego mnie jak do tej pory mnie nie zaskoczyło.<BR/>Ale spokojnie. Wiem, że się doczekam.<BR/><BR/>ps. nie, nie dam się szczypać ;pJacekDABhttps://www.blogger.com/profile/09636853776976163500noreply@blogger.com