02 czerwca, 2008

Kowalewski za 120 tysięcy złotych w Polswissie


Kolejny polski artysta współczesny przekroczył magiczną granicę 100 tysięcy złotych na aukcji. Chodzi o Pawła Kowalewskiego, członka legendarnej Gruppy i jego słynny obraz „Mon Cheri Bolshevique” z 1986 roku. Na wczorajszej aukcji w PolswissArt został sprzedany za 120 tysięcy złotych.
Jest to o tyle zaskoczenie, że do tej pory „ulubieńcem” kolekcjonerów z tej grupy artystów był Jarosław Modzelewski. Ceny jego prac na aukcjach nigdy nie przekroczyły jednak 30 tysięcy złotych. Co też ciekawe, prace Kowalewskiego też nie biły rekordów, choć trzeba przyznać, że było ich do tej pory na aukcjach niewiele. Najdrożej sprzedany to „Tak się zabija duszę ludzką”, też z lat 80. i o podobnych wymiarach co „Bolshevique”, który został sprzedany w ubiegłym roku za 15 tysięcy złotych.
Skąd taka cena na aukcji Polswissu? Po pierwsze to była aukcja i widocznie musiało być dwóch chętnych na ten obraz, z których jeden musiał zrezygnować trochę niżej. Po drugie, jest to znany i często reprodukowany obraz. Po trzecie, i to jest chyba najważniejsze, obrazów Pawła Kowalewskiego jest na rynku niewiele, gdyż od lat on już nie maluje, tylko zajmuje się reklamą.
Na zdjęciu: Paweł Kowalewski, Mon Cheri Bolshevique, 1986, wymiary 100x81

7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Gruppa to zajebiści artysci ,wazni dla tamtego czasu!

Anonimowy pisze...

Gruppa, Kult.. te klimaty!

Anonimowy pisze...

Tylko czemu tak drogi!!!!???? Coś mi tu śmierdzi!!!!

Anonimowy pisze...

"Skąd taka cena na aukcji Polswissu? Po pierwsze to była aukcja i widocznie musiało być dwóch chętnych na ten obraz, z których jeden musiał zrezygnować trochę niżej." A od jakiej kwoty licytowano? Bo estymacja w katalogu była 115 000 zł - 135 000 zł - więc możliwe, że przybito wywoławczą.

Anonimowy pisze...

TA SPRZEDAZ BYLA USTAWIONA.MOWILO SIE JUZ O TYM W ZESZLYM ROKU ZE BEDZIE TAKA PROBA.

Anonimowy pisze...

Może Abramowicz powiększa kolekcje ?

Anonimowy pisze...

czy po jajach jakie robił polswiss jest jeszcze wiarygodny ?