Z dużym opóźnieniem informujemy o wynikach aukcji charytatywnych w ubiegły weekend. Przepraszamy, ale kończyliśmy właśnie wydanie książki-poradnika kolekcjonera sztuki najnowszej, która na początku grudnia powinna ukazać się nakładem wydawnictw Bęc Zmiana z Warszawy i Ha!art z Krakowa. Ale o tym szerzej będzie w przyszłym tygodniu.
Teraz wracajmy do aukcji bo, przypomnijmy, w sobotę odbyła się w Krakowie Aukcja Wielkiego Serca, a dzień później w Warszawie aukcja na rzecz EXIT-u. Zwykle te aukcje oddzielał co najmniej tydzień, ale w tym roku odbyły się one w jeden weekend. Aukcja w Krakowie przyniosła 480 tysięcy złotych, a najdroższą pracą okazał się duży obraz artysty z grupy The Kransals ukrywającego/ej się pod pseudonimem Whielki Krasnal. Obraz „300 mil do nieba” z tego roku sprzedał się za 31 tysięcy złotych.
Obraz Marcina Maciejowskiego sprzedał się za 24 tysiące złotych, niewielka praca na papierze Jerzego Nowosielskiego za 13 tysięcy złotych, a obraz olejny Tadeusza Dominika aż za 15 tysięcy złotych. Ci, co spodziewali się „dopływu” prac w ostatniej chwili nie zawiedli się, bo na aukcję dołączono również dwie ciekawe prace Stanisława Dróżdża, które sprzedały się w bardzo atrakcyjnych cenach 2-2,5 tysiąca złotych.
Takich cen, jak w Krakowie nie osiągnięto w Warszawie, ale biorąc pod uwagę ofertę na aukcji, tegoroczną zbiórkę na kwartalnik EXIT można uznać za sukces. Najdroższą pracą na warszawskiej aukcji okazała się niewielka tempera „Osiedle” Jarosława Modzelewskiego, która sprzedała się za 8,5 tysiąca złotych ( podobnie jak trochę większa praca tego artysty w Krakowie – tam sprzedała się za 8 tysięcy złotych). Wysoką cenę – 6 tysięcy złotych osiągnęła fotografia Natalii LL z serii „Sztuka konsumpcyjna”, ale ceny jej prace sukcesywnie rosną. Jak zwykle, wysoko licytowano pracę Jana Tarasina, w tym roku osiągnęła cenę 7,5 tysiąca złotych.
Wszystkie wyniki aukcji w Krakowie i w Warszawie można zobaczyć na stronie http://www.artinfo.pl/ . A już jutro o godzinie 17 aukcja fotografii, organizowana przez właśnie portal artinfo oraz dom aukcyjny Rempex. Ale o tym napiszemy w środę.
10 komentarzy:
dróżdż super tani
szkoda ze mnie tam nie było
... Aukcja w Krakowie przyniosła 480 tysięcy dolarów ...
Chyba 480 tys. PLN, prawda?
Pisanena na kolanie, przed lekcją, wypowiedź malo wyczerpująca temat - oj cienko.
chyba złotych, przepraszam.
Grupa nazywa sie The Krasnals a artysta ma pseudonim Whielki Krasnal.
Do Pana Piotra Bazylko; Czy Pana zdaniem warto inwestowac w The Krasnals? ...caly czas o nich glosno a teraz ten spektakularny sukces na aukcji krakowskiej...
Nie zajmujemy się inwestowaniem sztuke ani doradzaniem w tej kwestii...
o przepraszam, musiałem pomylić Pana z Piotrem Bazylko który wydaje książkę-poradnik kolekcjonera sztuki najnowszej.
Miałem na myśli raczej pańską opinię na ten temat, a nie poradę.
No właśnie - poradnik kolekcjonera, a nie inwestora sztuki najnowszej
Pan Anonimowy źle sformułował pytanie - powinno być: czy warto mieć The Krasnals w kolekcji? A odpowiedź jest jasna - warto. Wystarczy tylko pomyśleć, nie trzeba pytać tzw. specjalistów.
Prześlij komentarz