02 grudnia, 2008

Galeria A startuje w najbliższą sobotę w Warszawie

Jak tu nie wierzyć w Mikołaja? W dniu jego święta otrzymujemy znakomity prezent – nową galerię w Warszawie. „A” zaczyna mocnym akcentem wystawiając wspólne prace Tymka Borowskiego i Pawła Śliwińskiego. Co ciekawe sami artyści mają duży udział w powstaniu galerii gdyż jest to wspólna inicjatywa grupy znajomych - artystów, kuratorów i historyków sztuki.

Artyści wspólnie malują już o kilkunastu miesięcy, w bieżącym roku można było zobaczyć „grę w kartofla”, mural w nieistniejącym już Artpolu. Jak można przeczytać w materiałach prasowych galerii - „Idea wspólnego malowania kształtowała się powoli, wynikła z różnych działań podejmowanych już od początku studiów na ASP. Gra w kartofla (początkowo na papierze, później w postaci murali) czy bitwa na płótnie doprowadziły w końcu do kolektywnego malowania. Tymek i Paweł stworzyli zespół, który komponuje swoje obrazy; czasem w procesie harmonijnej współpracy, innym razem rzucając sobie nawzajem wyzwania”.

Poprzednie wystawy artystów to były duże wydarzenia. Czy będziemy świadkami czegoś nowego w najbliższą sobotę? Z pewnością świadkami narodzin nowej galerii… Serdecznie zapraszamy!

Wernisaż 6 grudnia, od 18 do 21.
galeria A
ul. Bagatela 10 lok. 15A
(wejście z podwórka, domofon 22)
00-585 Warszawa


12 komentarzy:

Krytykant | Kuba Banasiak pisze...

uprzejmie proszę o sprostowanie: absolutnie nie napisałem "Zmęczenia rzeczywistością" pod wpływem wystawy TB i PŚ na ASP. Przeciwnie: pisałem o odwrocie młodych malarzy od poetyk realistycznych już wcześniej, choćby w "A&B" w tekście "Rzeczywiście, młodzi są nadrealistami". Tekst "ZR" ma o wiele bardziej generalny charakter, niż reakcja na malarstwo TB i PŚ, opisuje (w zamyśle) stan sceny art. w ujęciu całościowym. Proszę zwrócić uwagę, że nie ma w tym eseju ani jednego zdania ocennego (dot. jakości poszcz. prac), jest opis problemu. Celowo. Przed TB i PŚ byli JJZ, Tomek Kowalski, P.Matecki, P. Janas...

Bardzo proszę o nie instrumentalizowanie. w razie czego będę prostował ;-)

więc proszę o zmianę w tekście - to kwestia czysto merytoryczna. termin "ZR" NIE powstał pod wpływem wystaw TB i PŚ.

pozdr
K

Anonimowy pisze...

Czas oceni te mikołajki - chłopaki, a teraz do lekcji.

Anonimowy pisze...

Fajne malunki, pasowalby do mebli z lat 60-tych i do kapci zrobionych na drutach. Też tak spróbuje.

Anonimowy pisze...

Obraz w środku przedstawia miesiączke w wannie?

Anonimowy pisze...

kiedy ta moda minie-obstawiam drugą połowę 2009

Anonimowy pisze...

gorsze od dunala

Anonimowy pisze...

nie ma gorszego od Dunala

Anonimowy pisze...

Dunal nie jest najgorszy, jest nawet Ok.
Dunal Dunal Dunal Dunal!!!.......

Anonimowy pisze...

a kto jest gorszy od dunala ???
chyba nowy nabytek m2 czyli Roża Litwa

Anonimowy pisze...

Najgorszy jest i tak Frydrych!

Piotr Bazylko pisze...

Prosiłbym o przeniesienie się gdzie indziej z tą idiotyczną dyskusją (jeśli to można w ogóle nazwać dyskusją). Pozdrawiam!

Anonimowy pisze...

Banasiak jest gorszy od Dunala.