Wielka aukcja kolekcji Yves Saint Laurenta, największa taka aukcja w Europie, zakończyła się wczoraj dużym sukcesem. Ostatecznie sprzedano prace z kolekcji wielkiego projektanta mody za ponad 375 milionów euro. Mało kto spodziewał się aż takiego zainteresowania kolekcją, bo sprzedano aż 96 procent z prawie 700 przedmiotów – dzieł sztuki, designu, mebli i antyków. Przebito też, co w dzisiejszych, kryzysowych czasach jest raczej sytuacją niespotykaną, górną granicę estymacji, wyznaczoną na poziomie 300 milionów euro.
Zainteresowanie aukcją było ogromne. Wystawę prac przeznaczonych do sprzedaży obejrzało łącznie w Paryżu 35 tysięcy osób, a w sobotę przed Grand Palais kolejka chętnych ciągnęła się na kilometr. Na aukcji pojawiło się wiele cele brytów, każdy chciał być zauważony. Aukcję organizował paryski Christie’s, który wygrał wyścig o to, kto będzie sprzedawał majątek zmarłego w ubiegłym roku dyktatora mody i jego partnera, Pierre’a Berge. Pieniądze ze sprzedaży prac zostaną przeznaczone na fundacje zajmujące się walką z AIDS.
Każdy z trzech dni starannie zaplanowanej aukcji, przyniósł zaskakujące i bardzo optymistyczne dla rynku rezultaty.
Dzień pierwszy (poniedziałek 23 lutego), poświęcony sztuce współczesnej, przyniósł rekordowe ceny sprzedaży prac takich artystów, jak Henri Matisse, Marcel Duchamp, Constantin Brancusi czy Piet Mondrian. Martwa natura Matisse z 1911 roku, zatytułowana „Les coucous, tapis bleu et rose” została sprzedana za 35,9 miliona euro, podczas gdy estymacja tej pracy wynosiła 12 milionów.
Zainteresowanie aukcją było ogromne. Wystawę prac przeznaczonych do sprzedaży obejrzało łącznie w Paryżu 35 tysięcy osób, a w sobotę przed Grand Palais kolejka chętnych ciągnęła się na kilometr. Na aukcji pojawiło się wiele cele brytów, każdy chciał być zauważony. Aukcję organizował paryski Christie’s, który wygrał wyścig o to, kto będzie sprzedawał majątek zmarłego w ubiegłym roku dyktatora mody i jego partnera, Pierre’a Berge. Pieniądze ze sprzedaży prac zostaną przeznaczone na fundacje zajmujące się walką z AIDS.
Każdy z trzech dni starannie zaplanowanej aukcji, przyniósł zaskakujące i bardzo optymistyczne dla rynku rezultaty.
Dzień pierwszy (poniedziałek 23 lutego), poświęcony sztuce współczesnej, przyniósł rekordowe ceny sprzedaży prac takich artystów, jak Henri Matisse, Marcel Duchamp, Constantin Brancusi czy Piet Mondrian. Martwa natura Matisse z 1911 roku, zatytułowana „Les coucous, tapis bleu et rose” została sprzedana za 35,9 miliona euro, podczas gdy estymacja tej pracy wynosiła 12 milionów.
Drugi dzień, na którym sprzedawano głównie przedmioty dresingu i meble będące w kolekcji twórcy domu mody YSL, przyniósł rekordową sprzedaż fotela zaprojektowanego przez znaną projektantke Eileen Gray. Ten fotel sprzedał się za 21,9 miliona euro! To cena, którą znany dealer i kolekcjoner sztuki, Jose Mugrabi określił jako „wulgarną”!
Dzień trzeci wzbudzał najwięcej emocji mediów z powodu protestu rządu chińskiego, który nie zgadzał się na sprzedaż dwóch XVIII-wiecznych figurek przedstawiających głowy psa i szczura, które pochodzą z serii 12 figurek znaków chińskiego zodiaku i zdobiły kiedyś fontannę letniego Pałacu Cesarskiego. Podczas wojen opiumowych zostały one zrabowane przez wojska brytyjskie i francuskie. Ten rozgłos spowodował wzrost wartości figurek, które sprzedano łącznie za 31,4 miliona euro, podczas gdy estymacja każdej z nich zaczynała się od 8 milionów.
Wyniki aukcji prac z eklektycznej kolekcji Yves Saint Laurenta natchnęła nadzieją wiele osób z rynku sztuki. Czy będzie można je przełożyć na wyniki prac z „normalnych” aukcji? Nie sądzę. Historia pokazuje, że takie specjalne „wyprzedaże” kolekcji znanych osób zawsze cieszyły się dużym powodzeniem i nie można je przekładać na normalny obrót dziełami sztuki. To sytuacja wyjątkowa. Dodatkowo, pamiętajmy, że gdy w czerwcu 2008 roku rozpoczynano rozmowy na temat sprzedaży kolekcji, Christie’s spodziewało się uzyskać do 500 milionów euro z jej sprzedaży. Wczorajszy wynik, choć znakomity w trudnych czasach, nie zbliżył się nawet do tej sumy.
Na zdjęciach: Henri Matisse; Les coucous, tapis bleu et rose; Eileen Gray, The Dragon; figurki z pałacu Cesarskiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz