Zapraszamy na krótką relację z wystawy Sławka Pawszaka w BWA w Zielonej Górze. Wprowadzeniem do wystawy może być fragment tekstu jaki o najnowszych pracach Sławka napisał Tymek Borowski:
Przypomnijmy, jak się sprawy mają: Współcześni malarze nie malują obrazów. Zamiast tego używają malarskiego medium do robienia sztuki współczesnej. Ich “obrazy” to zaszyfrowane, niejednoznaczne, metaforyczne komunikaty. Opatrzone licznymi erudycyjnymi tropami sugerującymi drugie (trzecie i czwarte) dno. Na dobrą sprawę problematyka współczesnego malarstwa sprowadza się to do zagadnienia “jak wykonać estetyczny i unikatowy obiekt, który wygląda, jakby miał do przekazania głęboką treść”. Sławek idzie w druga stronę. Zamiast komunikatów robi RZECZY. Maluje obrazy, po prostu wykonuje przedmioty. Więc Sławek - co bardzo rzadkie we współczesnym, oficjalnym obiegu sztuki, nie oszukuje - ani siebie, ani widzów. Mówi : jest to co widać.
Zapraszamy do Zielonej Góry.
Wystawa trwa do 2/12/2012
Zdjęcia Paweł Śliwiński.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz