Tym razem Warszawa pokazana została z perspektywy jednego (?) spaceru głównymi arteriami miasta. Jesteśmy na Marszałkowskiej, w Alejach Jerozolimskich, przy Pałacu Kultury, kinie Relax, na Placu Konstytucji, Unii Lubelskiej w kilku bocznych uliczkach. Warszawa na zdjęciach Piotra Bekasa wygląda chyba najmniej warszawsko. Jest miastem „mijanym” każdego dnia, widokiem z przejeżdżającego autobusu. Miejscem na trasie z domu do pracy. Kluczowe miejsca to te związane z przesiadką, oczekiwaniem na kolejny etap transportu.
A gdzie jest Czułość? Chyba gdzieś pomiędzy albo w innym miejscu.
Wszystkie zdjęcia Piotr Bekas, Fuji instax, 2012
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz