Zderzak ma znakomite oko do wyszukiwania talentów
artystycznych i zawsze z dużym zainteresowaniem witam każdy debiut w tej
krakowskiej galerii. Nie inaczej jest z
najnowszą propozycją, czyli debiutem Tomasza Kręcickiego. Zobaczymy prawdziwą wystawę obrazów gdyż
pokazanych zostanie blisko 50 prac artysty (co przypomina rozmachem pierwsze
wystawy artystów z grupy Ładnie w Zderzaku).
Co ciekawe artysta dopiero w tym miesiącu zrobił dyplom na
krakowskiej ASP. Skąd czerpie natchnienie do swojej pracy? - Chodzę czasami po mieście i wchodzę do
sklepów, zakładów fryzjerskich, aptek, sklepów budowlanych i pytam o ulotki lub
gazetki. Zdobywanie tego materiału sprawia mi wielką przyjemność. To jest
rodzaj polowania. Czasami znajduję naprawdę dobre obrazki, czasami zupełnie
nieudolne grafiki, czy fotomontaże wykonane przez amatorów. Wszystko to jest
jednak jest dla mnie bardzo interesujące. Już przestało chodzić o to, że każdą
z tych grafik chce przemalować. Jest to po prostu moja pozakomputerowa historia
wyszukiwania i wiem, że każdy z tych obrazków ma wpływ na to co maluję.
Jeśli istniałoby coś takiego jak „zderzakowski klimat” czy
charakter to pełno jest go u Tomka Kręcickiego. W malarstwie artysty czuć „klimat”
debiutów wspominanej już grupy Ładnie czy Pawła Książka. Bardzo lubię takie
malarstwo.
Tomasz Kręcicki, urodzony w 1990 r. w Żarach, malarz. W 2015
roku obronił dyplom „Wspomnienia” na krakowskiej ASP w pracowni prof. Andrzeja
Bednarczyka.
Zdjecia dzięki uprzejmości Galerii Zderzak
1 komentarz:
Takie se...
Prześlij komentarz