05 września, 2006

Tygrys od Uklańskiego, rysunek Sasnala


Trochę dużo tych opisów akcji ostatnio, ale po prostu skończyły się wakacje i domy aukcyjne, wyposzczone po dwóch letnich miesiącach, ostro zabrały się do roboty. Tym razem będzie o dwóch aukcjach w nowojorskim domu aukcyjnym Phillips de Pury & Company, trzecim z wielkiej trójki w dziedzinie sztuki najnowszej.
Phillips de Pury organizuje we wrześniu dwie aukcje drobniejszych przedmiotów, również szykując się na główne aukcje późną jesienią. Te dwie aukcje to: druga część rozpoczętej przed wakacjami aukcji „Under the Influence”, która odbędzie się 12 września, oraz znana już Saturday@Phillips 16 września, która odbywa się co kilka miesięcy i podczas której sprzedaj się wspólnie (to znaczy na jednej aukcji) sztukę (głównie fotografie w większych seriach, prace na papierze i niewielkie obiekty) oraz biżuterię i meble designerskie.
Piszę jednak o tych aukcjach, bo... pojawiły się na nich prace Polaków. Nie będzie to zaskoczeniem, jeśli zaraz dodam, że są to Piotr Uklański i Wilhelm Sasnal.
Praca pierwszego z nich nawet zdobi „internetowy” plakat informujący o aukcji „Under the Influence II”. I nic dziwnego, bo fotografia Uklańskiego, wykonana w edycji do pięciu sztuk, jest wyjątkowo efektowna. Kolorowa, fotografia ryczącego tygrysa, na aluminium pod pleksi, o rozmiarach 50 na 40 cm, mogłaby zawisnąć nad kanapą niejednego azjatyckiego myśliwego, tymczasem pewnie powędruje do jednego z amerykańskich kolekcjonerów. Praca ma bowiem estymację 20-30 tysięcy dolarów i oddaje to wzrastające ceny tego artysty (zobacz: uklanski)
Dużo mniej efektowna jest praca Wilhelma Sasnala, która będzie oferowana między krzesłami Rona Arada, a Arne Jacobsena na aukcji Saturday@Phillips. (zobacz: sasnal). Ten niewielki rysunek tuszem z 2002 roku, zatytułowany „Doorpusher”, o wymiarach 30 na 42 cm jest wystawiony z estymacją 7-9 tysięcy dolarów. Nie ma niestety obrazka w internetowym katalogu aukcji, więc nie jesteśmy w stanie powiedzieć, czy to ten sam obrazek, który Phillips de Pury sprzedał na aukcji 11 listopada ubiegłego roku za 11,4 tysiąca dolarów (wymiary podobne, tytuł praktycznie ten sam). Nie otrzymaliśmy na razie odpowiedzi z domu aukcyjnego. Jak otrzymamy – to przekażemy.
Tymczasem zapraszam do obejrzenia obu katalogów w Phillips, szczególnie wielbicieli fotografii. Jest wiele dobrych zdjęć, których nieszczęściem było być wydanym w większych seriach i dlatego nie „załapały” się na główną aukcję fotografii w październiku. Nam w szczególności podobały się fotolitografie Ebehrada Havekosta – na przykład „Lost City” (zobacz: havekost) czy litografia połowy duetu z Novej Popularnej, czyli Lucy McKenzie (zobacz:mckenzie). Obie z estymacją niższą niż litografie Siudmaka (zobacz poprzedni wpis).
Piotr Uklański, Untitled (Tiger, Bursting), 1998

Brak komentarzy: