W Phillips de Pury były wystawione cztery rysunki Wilhelma Sasnala z estymacjami 25-30 oraz 25-35 tysięcy dolarów każdy. Nie sprzedał się żaden. Z kolei obraz, pochodzący z kolekcji Charlesa Saatchiego, wystawiony z estymacją 40-60 tysięcy dolarów, sprzedał się w cenie 51.400 dolarów (czyli 115 tysięcy PLN).
Nie sprzedała się fotografia Piotra Uklańskiego „Haze” (estymacja 40-60 tysięcy dolarów).
Jeszcze gorzej było na londyńskiej aukcji. Jedyną pracą polskiego artysty, jak sprzedała się na tej aukcji był rysunek Wilhelma Sasnala.
Jeszcze gorzej było na londyńskiej aukcji. Jedyną pracą polskiego artysty, jak sprzedała się na tej aukcji był rysunek Wilhelma Sasnala.
Miał on estymację 3-5 tysięcy funtów, a sprzedał się za 3.750 funtów (czyli 16,5 tysiąca PLN). Nie sprzedała się seria czterech obrazów Rafała Bujnowskiego z serii „Satelity” (estymacja 8-12 tysięcy funtów), ani obraz Pauliny Ołowskiej „Incident After the Concert” (estymacja 4-6 tysięcy funtów). Z aukcji zostały wycofane figurki przygotowane przez Pawła Althamera.
Nie tylko polska sztuka sprzedawała się słabo na aukcjach w Londynie i Nowym Jorku. Generalnie aukcje wokół Armory Show poszły słabo. W związku z tym znów powróciły ciemne chmury nad rynkiem sztuki rozwiane na chwilę dobrą sprzedażą prac na Amory Show.
Nie tylko polska sztuka sprzedawała się słabo na aukcjach w Londynie i Nowym Jorku. Generalnie aukcje wokół Armory Show poszły słabo. W związku z tym znów powróciły ciemne chmury nad rynkiem sztuki rozwiane na chwilę dobrą sprzedażą prac na Amory Show.
3 komentarze:
uwaga, czas zrobic porzadek z tym podawaniem cen. Bujnowski sprzedal sie za 4800 czyli w poblizu DOLNEJ granicy estymacji podawanej bez premium, natomiast ceny podawane po zakonczonej aukcji podawane sa z premium czyli faktycznie 6000, ale to nie jest gorna granica estymacji. Proponuje ujednolicic podawanie cen lub przynajmniej wyraznie zaznaczac czy cena jest z premium czy bez. Pozdrawiam serdecznie.
Otóż zawsze zagraniczne aukcje podajemy z premium. Tak jak podają domy aukcyjne. Bo jest to suma zbliżona do rzeczywistej ceny, jaką trzeba zapłacić za pracę. W W. Brytanii dochodzi do tego jeszcze VAT od prowizji i prawa artysty, a w USA sales tax. Zawsze było jednolicie - zawsze z premium. I tak też będzie dalej. Pozdrawiam również serdecznie.
czyżby nadchodził koniec Sasnala?
http://thekrasnals.pinger.pl/
"Ooops... przez przypadek skręciłem na lewo" Whielki Krasnal
Prześlij komentarz