03 września, 2008

Fragmenty kolekcji Fundacji Sztuki Polskiej ING do obejrzenia w warszawskiej Zachęcie

Z prawdziwą przyjemnością zapowiadamy prezentację fragmentów kolekcji Fundacji Sztuki Polskiej ING w Małym Salonie warszawskiej Zachęty. Wystawę można oglądać od dziś do 8 września. Warszawska wystawa jest częścią „trasy” po Polsce, jaką odbywa ta kolekcja. Łącznie fragmenty kolekcji będą pokazywane w 10 miastach Polski.
Fundacja powstała w 2000 roku i jako jedna z pierwszych korporacyjnych kolekcji zaczęła zbierać polską sztukę współczesną i najnowszą. Dziś w zbiorach znajduje się blisko 80 dzieł, takich artystów jak: Stefan Gierowski, Stanisław Fijałkowski, Jarosław Modzelewski, Zofia Kulik, Robert Maciejuk, Marta Deskur, Wilhelm Sasnal, Marcin Maciejowski, Rafał Bujnowski, Paulina Ołowska. Podstawowym celem Fundacji jest promocja polskiej sztuki, w szczególności twórczości młodych artystów.
Kolekcję zna wielu klientów centrali ING w Warszawie, ponieważ na co dzień prace wiszą na korytarzach i gabinetach budynku przy Pl. Trzech Krzyży w Warszawie. Z ulicy widać na przykład olbrzymie, kilkumetrowe płótno Leona Tarasewicza.
Po kilku „chudszych” latach ostatnio fundacja ponownie rozbudowuje swoją kolekcję. W tym roku do zbiorów trafiły m.in. obrazy Jakuba Juliana Ziółkowskiego, Anny Okrasko, a także jeszcze studentów warszawskiej ASP, Pawła Śliwińskiego i Tymka Borowskiego.
Wystawa w Zachęcie nie będzie duża. Zawiśnie na niej niespełna dwadzieścia prac, w tym nowe nabytki. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że kolekcja nigdy nie była pokazywana publicznie, warto się wybrać przez najbliższy tydzień do Zachęty.
„Zależy nam na tym, aby kolekcja reprezentowała jak najwyższy poziom. Od roku czujemy, że jest na tyle mocna, że można już wybrać kilkanaście najlepszych prac i pochwalić się nimi” – mówi Magdalena Kochanowska, która jest prezesem fundacji.
Na stronie ING (FundacjaSztukiING) można zobaczyć „starszą” część kolekcji Fundacji Sztuki Polskiej ING. Mamy nadzieję, że już wkrótce cała kolekcja będzie dostępna „wirtualnym widzom”.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

z wiarygodnych źródeł wiem, że wkrótce ruszy nowa strona fundacji