Projekt artystki opierać się będzie na rozpięciu w czasie i w przestrzeni oraz porównaniu dwóch zakładów psychiatrycznych: Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych im. doktora Józefa Bednarza w Świeciu i starej zrujnowanej kliniki psychiatrycznej w Józefowie pod Warszawą. Klinika w Józefowie dziś jest ruiną, nieczynnym obiektem (zamkniętym dla lecznictwa), a jej tereny obecnie służą grupom młodych ludzi za swego rodzaju „poligon” do tzw. „strzelanek”, spotkań grup ASG (Air Soft Gun), ale także jako tło sesji filmowych i fotograficznych. Świecki Szpital Psychiatryczny to działająca placówka lecznicza o długiej tradycji: pierwsze wzmianki datowane są na 1426 rok i związane są z historią osadnictwa Krzyżackiego w Polsce w XVI roku i do dziś stanowi imponujący teren, o wyjątkowej architekturze, wkomponowanej w przestrzeń parku.
Zuzanna Janin w Świeciu podejmie się próby symbolicznego połączenia historii obu szpitali. Projekt będzie polegał na filmowym udokumentowaniu ruin spod Józefowa, a następnie ukazaniu ich w Świeckim parku, wśród tutejszej wyjątkowej zabudowy, poprzez stworzenie w plenerze wyjątkowej video-instalacji: projekcji symultanicznej trzech części wideo pośród parku i na fasady budynków szpitala psychiatrycznego w Świeciu.
W działania artystki wpisane zostaną również warsztaty video „Best/Worst” (zaplanowane od 29-30 września br., od godz. 15.00, skierowane do mieszkańców Świecia i tematycznie związane z realizowanym w mieście przez artystkę projektem. Punktem wyjścia i inspiracją dla warsztatów będą zagadnienia historii, obiektów żywych i martwych, ciała zdrowego i chorego.
Tekst: Karina Dzieweczyńska, kuratorka „Przebudzenia”
Zdjęcia: Marcin Saldat
2 komentarze:
?!?!??!?!?!?!?!?!?!?!?!?
Ta praca to niemal plagiat pracy Anny Konik "Our Lady's Forever",
prezentowanej w Zachęcie latem 2007, opowiadającej o szpitalu psychiatrycznym Our Lady's w Irlandii. Jestem oburzona!!!
Ewa Witkowska, kuratorka wystawy Anny Konik "Our Lady's Forever"
Nie widziałam pracy Anny Konik, ale widziałam (30 września br.) pracę, którą Zuzanna Janin zrobiła w ramach „Przebudzenia” dla Świecia i z myślą o Świeciu, a która jest efektem jej inspiracji, przemyśleń i porównań dotyczących dwóch szpitali psychiatrycznych: zrujnowanej kliniki psychiatrycznej w Józefowie pod Warszawą i Świeckiego Szpitala Psychiatrycznego, który - choć czasy swojej świetności także ma za sobą, jednakże - nadal stanowi imponujący teren, o wyjątkowej architekturze, wkomponowanej w przestrzeń parku.
Projekcje video Zuzanny Janin, które stworzyły w tym dniu, wyjątkową plenerową instalację na terenie Świeckiego zakładu psychiatrycznego poruszają zupełnie inne zagadnienia, niż praca Anny Konik, o której przeczytałam pod linkiem:
http://www.culture.pl/pl/culture/artykuly/wy_wy_konik_zacheta_2007
W filmach video Zuzanny Janin, do których materiał artystka zebrała w ruinach podwarszawskiej kliniki, zarejestrowane zostały spotkania grup młodych ludzi, którzy uprawiają zabawy w wojnę, tzw. „strzelanki”. Zuzanna Janin odnosi się tutaj w ogóle do fenomenu walki/wojny. Praca inspirowana jest również „Esejami Oświęcimskimi” Antoniego Kępińskiego (założyciela kliniki psychiatrycznej w Józefowie) - jego listami do rodziców z obozu koncentracyjnego, jak i postacią dr Józefa Bednarza (patrona Świeckiego Zakładu Psychiatrycznego) - zamordowanego przez hitlerowców (wraz z jego podopiecznymi - pacjentami Świeckiego Szpitala Psychiatrycznego).
W Świeciu Zuzanna Janin podjęła się próby symbolicznego połączenia historii obu (wspomnianych przeze mnie powyżej) szpitali. Udokumentowała ruiny spod Józefowa (to, co dziś się w nich dzieje), a następnie ukazała ten materiał w formie symultanicznych projekcji w Świeckim parku, wśród tutejszej wyjątkowej zabudowy tworząc w plenerze wyjątkową video-instalację.
Zderzenie tych biegunowo różnych budowli, ich historii, obecnej funkcji i wyglądu, łączy się w jej pracy z wielowarstwowo rozumianym pojęciem konfliktu, nie tylko w sensie wizualnym, ale także znaczeniowym, nawiązując do ofiar wojennych konfliktów, często pacjentów tego rodzaju szpitali, jak również symbolicznym: do konfliktów wewnętrznych chorób i załamań nerwowych osób leczonych w tych ośrodkach.
W końcu praca Zuzanny Janin „Szpital Przemienienia”, poprzez tytuł całości, nawiązuje do Holocaustu, poprzez tytuł jednej części wideo: "Thorichte Hof" (Dziedziniec nierozumnych), do pierwszej nazwy przytułku dla obłąkanych, a więc do historii obiektu w okresie średniowiecznego konfliktu Polaków z Krzyżakami i poprzez rodzaj udokumentowanej akcji, czyli współczesnej gry ASG, przywodzi na myśl gry komputerowe, "dziecięcą zabawę w wojnę", gry i zabawy zastępujące atawistyczną potrzebę walki.
Praca Zuzanny Janin NIE MA NIC WSPÓLNEGO z miłosną historią Anny Konik.
Posądzenie o plagiat na podstawie tego, że obie prace zawierają ruiny szpitali psychiatrycznych i w obu pracach wykorzystane zostały symultaniczne projekcje jest co najmniej nie na miejscu!!! Biorąc pod uwagę fakt, że Pani Ewa wypowiada się na temat pracy, której nie widziała, bowiem teraz - 30 września br. - w Świeciu praca Zuzanny Janin była pokazywana po raz pierwszy!
Powinnam zacytować Panią Ewę Witkowską:
„?!?!??!?!?!?!?!?!?!?!?!?
(…)
Jestem oburzona!!!”
Ponadto nadmienię, że faktem jest, że Zuzanna Janin symultaniczne projekcje robi już od 2001r. I na koniec zwrócę jeszcze uwagę na pracę: "Disco relaxation" Anny Konik (instalacja w CSW Zamek Ujazdowski w Warszawie, 2000) oraz „Czaszkę” Zuzanny Janin z 1998r. Pojawia się motyw czaszki, czyżby to był plagiat?
Karina Dzieweczyńska, kuratorka „Przebudzenia”
Prześlij komentarz