21 grudnia, 2012

Ostatnia rzeźba przed końcem świata

Szaleństwo końca świata trwa. Ma nawet swoje pomniki. Jeden z nich tydzień temu pojawił się na warszawskim Ursynowie. Rzeźba w parku jest instalacją rzeźbiarską Michała Frydrycha wykonaną z języka i stali. Została uformowana z liter o charakterach pisma przypadkowo wybranych mieszkańców Ursynowa. Na tej różnorodności stylistycznej oparta jest estetyka pracy.

Skala oraz jednorodny i funkcjonalny charakter użytego materiału (stal czarna) sugerują związek z architekturą okolicy. Umiejscowiona w Parku przy Bażantarni na warszawskim Ursynowie (Skrzyżowanie ulic Al. KEN i Przy Bażantarni), instalacja rzeźbiarska wyrasta z trawy w pobliżu kępy drzew, wpisana na stałe w miejską przyrodę. Pod wpływem warunków naturalnych z czasem dojrzewa i pokrywa się rdzą. Mimo efektowności swej materii, jej rzeźbiarski punkt ciężkości leży przede wszystkim w użyciu języka jako budulca. Praca jest komentarzem na temat utraty przezroczystości przez język i związanego z tym doświadczania świata jako formy mowy. Można powiedzieć, że Rzeźba w parku zostaje wraz z każdym jej odczytaniem wyczarowana w oczach widza.


Konstrukcja i montaż: Michał Kałużny


Opracowanie i wyrysowanie: Klara Janicka

Projekt posadowienia: Mariusz Kołakowski

lokalizacja: Parku przy Bażantarni ,Warszawa (Skrzyżowanie ulic Al. KEN i Przy Bażantarni)

Brak komentarzy: