22 grudnia, 2012

Podsumowanie i głosowanie na wydarzenie roku 2012

Zapraszamy do corocznej zabawy na wybór najważniejszych wydarzeń mijającego roku. Na pasku obok można głosować na więcej niż jedno wydarzenie. Ogłoszenie wyników w nowym roku.

Wystawa „Sculpture Undone” Aliny Szapocznikow w MoMA w Nowym Jorku – w ubiegłym roku monograficzna wystawa w brukselskim WIELS też była kandydatem do wydarzenia roku. Teraz jest to wydarzenie jeszcze „większego kalibru”, choć wystawa ta sama. Ale to właśnie Alina Szapocznikow została pierwszą artystką/artystą z Polski, która miała monograficzną wystawę w najważniejszym muzeum sztuki nowoczesnej na świecie – Museum of Modern Art w Nowym Jorku. Nic więcej nie trzeba dodawać, może poza faktem, że wystawę wciąż, do 28 stycznia można obejrzeć w Nowym Jorku.

Klasycy w Krakowie, czyli Fangor, Lewczyński i Wróblewski w Muzeum Narodowym – to był znakomity rok dla Muzeum Narodowego w Krakowie i świetnie przygotowane wystawy pokazujące różne oblicza klasyki w sztuce polskiej (abstrakcja, fotografia i malarstwo figuratywne).

Wystawa Włodzimierza Pawlaka w Propagandzie – powyżej wielkie wystawy klasyków w salach muzealnych a tutaj bardzo zaskakująca, świeża wystawa artysty którego chciano już zamknąć w latach 80tych.W 2012 to jeden z nielicznych przykładów kiedy współczesne malarstwo naprawdę nas poruszyło.

“Czułość” Janka Zamojskiego w Czułości – Czułość w tym roku była odmieniania przez wszystkie przypadki, każdy z nas chce znaleźć w tym projekcie swoje własne marzenia – dla jednych to szansa obserwacji powstawania legendy (tak jak niektórzy z nas pamiętają początki rastra), dla innych w tym nudnym, około sztucznym świecie to ten urok „buntowników bez powodu” i prawdziwie artystycznego życia – imprez, koncertów, wernisaży kończonych nad ranem. Kulminacją tej powstającej na naszych oczach legendy była wystawa Janka Zamoyskiego. Tych kilka znakomitych zdjęć jakie tam zobaczyliśmy zostanie z nami już na zawsze.

Polskie nominacje: Agnieszka Polska nominowana do Future Generation Prize, Monika Sosnowska do Hugo Boss Prize – W ubiegłym roku dwójka polskich artystek została nominowana do prestiżowych nagród na świecie. Oczywiście są one innego kalibru – nagroda Hugo Boss to jedna z najważniejszych nagród, oznaczająca wystawę w nowojorskim Guggenheim Museum. Ale też Monika Sosnowska jest na innym etapie kariery niż Agnieszka Polska. Ale jedno je łączy, obie zdobywają nagrody, zbierają nominacje na świecie, a nie w Polsce.


Klasycy awangardy na nowo odkryci czyli wystawy Józefa Robakowskiego w warszawskim i toruńskim CSW i Leszka Knaflewskiego w Leto/Piktogramie – niby znani i doceniani artyści ale dlaczego? No właśnie tego typu wystawy pozwalają zobaczyć dorobek artysty w pełnej skali i skonfrontować z naszymi wyobrażeniami.


Powrót wielkich nieobecnych, czyli wystawa Mirosława Bałki w warszawskim CSW na początek roku i Piotra Uklańskiego w Zachęcie na koniec roku – Początek 2012 roku to powrót z dużą wystawą, pokazującą prace wideo Mirosława Bałki w Zamku Ujazdowskim w Warszawie. Koniec, to równie spektakularny powrót Piotra Uklańskiego do warszawskiej Zachęty z wystawą „Czterdzieści cztery”. Dwóch artystów, którzy osiągnęli duży sukces na świecie, a długo byli nieobecni w polskim obiegu muzeów i galerii.

Grzeszykowska/Smaga w Rastrze - Jedna z najciekawszych wystaw ubiegłego roku, otwarta w kwietniu – “Archiwum prywatne” duetu Aneta Grzeszykowska/Jan Smaga w warszawskim Rastrze. Przykład tej wystawy pokazuje, że to co powstaje teoretycznie na marginesie głównej działalności, jakby przy okazji, może być równie ciekawe, jeśli nawet nie ciekawsze.

Książka „Decydujący moment” Adama Mazura – modnie jest ponarzekać na Mazura, (oczywiście my też zrobilibyśmy to inaczej), też nie rozumiemy kilku (kilkunastu) wyborów ale to jego książka i autorski przegląd ostatniej dekady polskiej fotografii. Fajnie że możemy o tym dyskutować i poznać kilku ciekawych artystów o jakich wcześniej nie słyszeliśmy.

Zamieszanie i skandale wokół siedziby MSN – miasto wycofuje się z budowy muzeum, później skandal z wypowiedzeniem umowy dzierżawy „Emilii” przez Griffin Development - W maju 2012 roku okazało się, że władze Warszawy zrezygnowały z budowy Muzeum Sztuki Nowoczesnej na Placu Defilad i wypowiedziały umowę Christianowi Kerezowi. Miasto próbowało ratować sytuację znajdując MSN-owi miejsce na tymczasową siedzibę – pawilon Emilia. Tyle, że Emilia została sprzedana deweloperowi Griffin. Tuż przed sprzedażą miasto w tajemnicy wpisało do miejskiego rejestru zabytków Emilię, co miało uniemożliwić deweloperowi jakiekolwiek zmiany w budynku. To działanie tylko rozsierdziło Griffin, który powołując się na kruczki prawne wypowiedział umowę MSN i w ten sposób próbuje szantażować miasto? Co dalej z MSN? Po pięciu latach działania, zbudowaniu zespołu, kolekcji i wielu ciekawych wystawach, nadal nie wiemy, gdzie podzieje się to muzeum.



W tym roku nie piszemy o warszawskim Gallery Weekend i Salonie Zimowym, ani o krakowskim miesiącu fotografii – rozmach i jakość tych imprez to osobna kategoria zasługująca do nominacji do wydarzeń dekady.

Zapraszamy do zabawy.

2 komentarze:

andrzej wasilewski pisze...

A wystawy i sukcesy Knaffa (Piktogram, Leto, Nowy Jork...)?

Piotr Bazylko pisze...

przecież jest Knaff - razem z Józefem Robakowskim jako wydarzenie. Można głosować :-)