26 października, 2006

Licytowanie w dół na aukcji Desy Unicum

Niestety sprawdziły się nasze przewidywania – większość prac młodych artystów wystawionych na I Aukcji Sztuki Współczesnej warszawskiej Desy Unicum nie sprzedała się. Tylko nieliczni, jak „kultowe” już Twożywo (4.000 PLN, poniżej ceny wywoławczej), czy Joanna Pawlik (3.200 PLN, też poniżej ceny wywoławczej) doczekali się uderzenia młotka. A i tak jest to sprzedaż warunkowa, gdy na niższą cenę zgodzic się musi właściciel. Pozostałe współczesne prace, w większości młodych twórców, w ogóle nie uczestniczyły w aukcji, gdyż organizatorzy przyjęli zasadę, że do aukcji startują tylko zgłoszone prace. I chwała im za to!
Największą aukcyjną „bitwę” stoczono na początku, o portret Józefa Gielniaka piórka Jerzego Panka, który z 1.800 PLN wywoławczych poszybował do 5.400 PLN. Później było już gorzej, bo zasadą było raczej licytowanie w dół niż w górę. Wyłamali się nieliczni, jak choćby Jarosław Modzelewski, który z 11.500 PLN doszedł do 14.000 PLN wcześniej „zaliczając” dołek na poziomie 10.000 PLN. Ale jak widać można się było z dołka odbić. Na sali panowała atmosfera rozluźnienia, obecnych było kilkadziesiąt osób. Plusem było to, że cała aukcja trwała niespełna godzinę.

Brak komentarzy: