Dwie informacje na marginesie sprzedaży wspaniałego obrazu „Study for Portrait II” Francisa Bacona, który na ubiegłotygodniowej aukcji osiągnął rekordową cenę 14,02 miliona funtów (27,5 miliona dolarów).
Pierwsza informacja – jest to najdroższy obraz powstały po II wojnie światowej, który został sprzedany na publicznej aukcji. Ale tylko w dolarach – gdyż, gdy w listopadzie ubiegłego roku anonimowy nabywca płacił 27,1 miliona dolarów za pracę „Untitled” Willema de Kooninga, jego cena w funtach była trochę wyższa. Teraz z powodu różnic kursowych jest na odwrót.
Ale dość już rekordów, kursów walut – druga informacja, dużo ciekawsza. Płótno należało do Sofii Loren, słynnej włoskiej aktorki, a właściwie do jej zmarłego w styczniu męża, reżysera Carlo Pontiego, który był znanym kolekcjonerem sztuki. Czy taka informacja, że obraz sprzedaje słynna aktorka ma wpływ na cenę pracy? Przy takiej jakości dzieła, jak obraz Bacona, chyba nie, ale nowy właściciel chyba jest zadowolony.
A nowym włascicielem jest znany dealer sztuki współczesnej - działająca od 1963 roku, najpierw w Chicago, a następnie również w Nowym Jorku - Galeria Richard Gray. Pytanie tylko, do kogo dalej trafi ta praca...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz