29 stycznia, 2008

Pierwsza aukcja "sztuki ulicy" w londyńskim Bonhams

Brytyjski dom aukcyjny Bonhams przeżywa swoje wielkie chwile – jako pierwszy docenił sztukę tworzoną na ulicy. Wielokrotnie sprzedawał już prace Banksy’ego, Paula Insecta czy Antony’ego Micallefa. Teraz postanowił pójść za ciosem i 5 lutego w swojej głównej siedzibie na szacownej New Bond Street w Londynie organizuje pierwszą aukcję tylko „sztuki ulicy”. Choć na tę aukcję poza paroma „rodzynkami” trafiły głównie prace seryjne, to przecież za chwilę nikt o tym nie będzie pamiętał, a Bonhams trafi do annałów właśnie jako pierwszy dom aukcyjny, który dostrzegł to zjawisko.


Na pewno hitem aukcji będzie olbrzymia (107 na 600 cm) i na dodatek słynna praca Banksy’ego „Laugh Now”, przygotowana specjalnie do wnętrza Oceans Rooms Night Club w Brighton w 2002 roku. Praca ma estymację 150-200 tysięcy funtów i ma szansę pobić rekord cenowy tego artysty, czyli 288 tysięcy funtów zapłacone za pracę na blasze „Space Girl and Bird”, która posłużyła za okładkę płyty „Think Tank” zespołu Blur. Oprócz tej pracy miłośnicy Banksy’ego będą mogli kupić jeszcze kilka unikatowych (jeśli można tak mówić o jego pracach) prac, także słynną serigrafię Kate Moss. Jej estymacja wynosi 20-30 tysięcy funtów. Będzie również do kupienia płyta Paris Hilton „przerobiona” przez Banksy’ego (zarówno okładka, jak i same nagrania) i włożona przez niego do 42 sklepów (łącznie 500 egzemplarzy). Gdy ta informacja dotarła do fanów artysty i poszukiwaczy okazji, sklepy przeżyły prawdziwe oblężenie. Estymacja tej płyty wynosi 500-700 funtów.

Będą też do kupienia prace całej plejady innych gwiazd „sztuki ulicy” – serigrafie takich artystów jak Blek Le Rat (choćby serigrafia Man Who Walks Through Walls w estymacji 2-3 tysiące funtów ), Paul Insect (praca seryjna Elvis – edycja do 3 sztuk na płótnie w estymacji 5-8 tysięcy funtów), Antony Micallef (serigrafie w estymacjach od 1200 do 2 tysięcy funtów), czy prace unikatowe Faile (w estymacji 15-20 tysięcy funtów) oraz Adama Neate (1000-1500 funtów).


Będą również prace amerykańskiego „ojca chrzestnego” sztuki ulicy – Keitha Harringa, który zyskał sławę malując w nowojorskim metrze już w latach 80. Nie zabraknie też (niestety też tylko serigrafie) artystów japońskich inspirujących się sztuką ulicy – Takashi Murakamiego, Chiho Aoshimy oraz Ayi Takano.


Wszystkie prace można obejrzeć na stronie Bonhams.
Na zdjęciach: Banksy, Laugh Now, 2002; Banksy, Paris Hilton, 2007; Blek Le Rat, Man Who Walks Though Walls, 2007; Antony Micallef, Improvised Minotaur, 2007 oraz Takashi Murakami, AND THEN Black, 2006.

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

ciekawy temat !! u nas to niemozliwe poki co..szkoda.pozdrawiam z szacunkiem M-city

Piotr Bazylko pisze...

no tak ... ale kilka lat temu podobnie było z klientami kupującymi Banksy'ego.

Anonimowy pisze...

to znaczy-jak było ?

Piotr Bazylko pisze...

to znaczy, że mało kto wierzył, że: 1) jest to sztuka; 2)mało kto spodziewał się, że stanie się ona tak popularny; 3)nikt chyba nie spodziewał się takiego wzrostu cen.

Anonimowy pisze...

i w pl ruch > http://www.zerozer.com/

Piotr Bazylko pisze...

Tak. Dostałem tez mejling. Może i u nas coś ruszy. Brawo Zbiok i spółka. Chyba się zapiszę na edycję.