24 lipca, 2014

„Basen” – Kinga Lubowiecka i Grzegorz Powroźnik w galerii Starter

„Dom sportu” znajduje się w centrum dzielnicy. Jest z tego samego pokolenia co dworzec kolejowy, stadion żużlowy i dom kultury: lata 70-te – druga młodość zielonej dzielnicy. Tory kolejowe dzielą od siebie dwa osiedla: domków jednorodzinnych i bloków. To co tory dzielą, basen każdego lata stara się złączyć. W latach 90-tych, kiedy byliśmy dzieciakami, ten basen, to miejsce, weszło nam w krew. Budynek był już wtedy lekko sfatygowany. Łuszcząca się farba, rdza, popękane płytki [ceramiczne] i płyty [chodnikowe]. Na amerykańskich filmach baseny były lepsze. Ale ten basen w Mościcach był nasz i był tłem naszego dzieciństwa. To miejsce jest teraz w trakcie modernizacji. Wyobraźcie sobie zdjęcie, na którym dzieciaki pozują na tle basenu, a później, że ten basen się z tego zdjęcia wycina i podmienia na nowy. Czy to zdjęcie i to wspomnienie będzie wtedy fajniejsze? 




Prace Kingi Lubowieckiej i Grzegorza Powroźnika można opisać używając kontrastujących ze sobą przymiotników: malarski – gładki, organiczny – sterylny, rozedrgany – statyczny. Przewidując wypadkową zestawienia prac tych dwóch artystów pomyślałam o przedstawiających baseny obrazach Davida Hockney’a. Mając świadomość, że Kinga i Grzegorz opowiadają o tym samym okresie w architekturze, o obcowaniu z tą architekturą dzisiaj, o badaniu jej przestrzeni, postanowiłam zaprosić ich do stworzenia wystawy o basenie w Mościcach. Będzie o mirażach, o znikaniu i o tym co zostaje nam z widoku kiedy na chwilę zamkniemy powieki. Wystawa może być też fantazją na temat tego jak mógłby wyglądać obraz Davida Hockney’a przedstawiający polski basen na początku lat 90-tych.






Tekst i zdjęcia dzięki uprzejmości Katarzyny Nalezińskiej której gratulujemy debiutu kuratorskiego.



Basen
Kinga Lubowiecka, Grzegorz Powroźnik
kuratorka: Kasia Nalezińska
wernisaż: 15.07.2013
wystawa czynna do 31 lipca

22 lipca, 2014

Figurki kolekcjonerskie 1969toys – Wrzątkun Maćka Sieńczyka



Klika miesięcy temu pisaliśmy o próbnej edycji figurek postaci z komiksów Maćka Sieńczyka i zastanawialiśmy się, co by było gdyby tego typu obiekty pojawiły się na rynku. Już możemy zmierzyć się tym wyzwaniem osobiście gdyż pierwsza figurka z serii kolekcjonerskich figurek ujrzała światło dzienne. Pierwszym obiektem jest Wrzątkun, postać człowieka, który ze względu na potrzebę utrzymywania swojego ciała we wrzącej wodzie musi cały czas przebywać w specjalnej metalowej osłonie.  Autorem i pomysłodawcą postaci jest Maciek Sieńczyk i pojawiła się ona po raz pierwszy w komiksie „Wrzątkun” wydanym przez wydawnictwo Lampa i Iskra Boża (historia wcześniej publikowana w miesięczniku Lampa).




Wydawcą figurek jest 1969toys i jest to pierwsza z planowej serii figurek postaci z komiksu i polskiej kultury popularnej. Sieńczykowski Wrzątkun powstał w limitowanej edycji 12 sztuk, został ręcznie wykonany z tworzyw plastycznych przez Marcina Wojtasia i już wkrótce będzie dostępny w wybranych punktach sprzedaży.




Więcej informacji http://1969toys.blogspot.com/




Wrzątkun

Autor postaci: Maciej Sieńczyk

Edycja : 12 sztuk

Wysokość: 18,5 cm

Masa plastyczna, technika własna, 2014, Marcin Wojtaś