09 listopada, 2006

Szampany otworzyły się w Christie's


To była rekordowa aukcja. Christie’s może czuć się najlepszym domem aukcyjnym sztuki impresjonistycznej i modernistycznej – w środowy wieczór wylicytowano tam dzieła za ponad 491 milionów dolarów. To najwięcej w historii aukcji sztuki, nigdy i nigdzie nie sprzedano w jednym miejscu prac za taką sumę. Dodatkowo to prawie dwa razy więcej niż udało się dotąd uzyskać na jednej aukcji.
Chritie’s wysoko ustawił poprzeczkę i to mimo skandalu w ostatnich godzinach przed aukcją, który doprowadził do wycofania jednej z jej pereł, portretu Angela Fernandeza de Soto pędzla Pabla Picassa z 1903 roku. Jeden z potomków dawnego właściciela dzieła, Paula von Mendelssohna-Bartholdy’ego zażądał zwrotu dzieła twierdząc, że jego przodek, znany berliński bankier żydowskiego pochodzenia, został zmuszony przez hitlerowców do sprzedaży pracy. I choć sąd nie uznał jego racji i nie zablokował sprzedaży, to dom aukcyjny zdecydował się wycofać pracę z oferty.
W tej sytuacji gwiazdą mógł być tylko jeden obraz – portet numer 2 Adeli Bloch-Bauer Gustava Klimta. Pierwszy portret Adeli, a jest ona jedyną kobietą, którą Klimt namalował dwa razy, sprzedany został wiosną za rekordową sumę 135 milionów dolarów. Tym razem rekord nie padł, ale i tak suma za obraz jest oszałamiająca – 87,9 miliona dolarów. Trzy pozostałe dzieła Klimta, odzyskane przez potomków żydowskiej rodziny Bloch-Bauer również sprzedały się znakomicie – „Las brzozowy” za 40,3 miliona dolarów, „Jabłoń I” za 33,1 miliona dolarów, a „Domy nad jeziorem” za 31, 4 miliona dolarów. Również odzyskana praca – „Scena uliczna w Berlinie” – arcydzieło niemieckiego ekspresjonizmu pędzla Ernsta Ludwiga Kirchnera, osiągnęła wysoka cenę – 38,1 miliona dolarów przy estymacji 18-24 miliony dolarów.
W Christie’s otwierano wczoraj szampany, a u konkurencji – w Sotheby’s nastroje były dużo gorsze. Choć aukcja nie zakończyła się klapą – to jednak sprzedano prace tylko za 238 milionów dolarów, podczas gdy estymacja wynosiła między 220 a 300 milionów. Efekt – w czwartek aukcje Sotheby’s straciły na giełdzie ponad 8 procent.
Co będzie na aukcjach sztuki współczesnej? Przekonamy się w przyszłym tygodniu....

Brak komentarzy: