22 lutego, 2007

Kolejny polski debiut na nowojorskich aukcjach

Tak jak już pisałem wczoraj, obrazy Fangora na aukcji w Sotheby’s to nie jedyne polskie akcenty na zimowych aukcjach w Nowym Jorku. W tym samym Sotheby’s będzie można kupić pracę lubelskiego artysty związanego z niemiecką galerią Johnen+Schoettle, Marcina Łukaszewicza, w Christie’s obraz Wilhelma Sasnala, a w Philips de Pury & Co. również obraz Sasnala oraz portfolio z „Summer Love” Piotra Uklańskiego.
Wystawiony w Sotheby’s na aukcji 26 lutego obraz Marcina Łukaszewicza pochodzi właśnie z kolońskiej galerii Johnen+Schoettle i ma dość wysoką estymację – 8-12 tysięcy dolarów (24-36 tysiące PLN).
Obraz absolwenta Wydziału Artystycznego UMCS w Lublinie ma wymiary 126x89 cm i pochodzi z cyklu Dark Dreams wystawianego w berlińskiej galerii Johnen i kolońskiej galerii Johnen+Schoettle. Łukasiewicz ma za sobą również wystawy w galerii Arndt&Partners w Zurychu (miał tam też wystawę Rafał Bujnowski) i lubelskiej Galerii Białej.
Znakomity obraz Wilhelma Sasnala namalowany w zielonych barwach (podobną kolorystykę ma obraz Sasnala w kolekcji Tate Modern) będzie do kupienia w nowojorskim Christie’s na aukcji 28 lutego.
Obraz „Untitled” o wymiarach 43x50 cm, przedstawiający pomnik (?) na tle zieleni, ma estymację 18-22 tysiące dolarów (54-66 tysięcy PLN). Obraz, namalowany w 2002 roku, pochodzi z nowojorskiej galerii Anton Kern.
Nie wiem do końca, co przedstawia obraz Wilhelma Sasnala, wystawiony na aukcji w Philips de Pury 27 lutego. Czy jest to bunkier obrośnięty roślinnością, czy też góra śmieci, czy też coś jeszcze zupełnie innego. Jedno, co jest pewne, że ten czarno-biały obraz został wystawiony z estymacją 70-90 tysięcy dolarów (210-270 tysięcy PLN).
Pochodzi z galerii Johnen+Schoettle i ma wymiary 89x90 cm. Namalowany został w 2002 roku.
Wiadomo na pewno, co przedstawia kolejna praca polskiego artysty, która będzie licytowana na aukcji w Philips de Pury – jest to zestaw 16 kolorowych odbitek o wymiarach 40x50 cm z „pierwszego polskiego westernu” – „Summer Love” Piotra Uklańskiego. Artysta zapakował te zdjęcia do skórzanego portfolia ze skórzanym kowbojskim pasem i nabojami i stworzył z tego edycję. Wyprodukował tego 20 sztuk. Jedna z tych edycji będzie do kupienia w Philips estymacja tej pracy wynosi, podobnie jak w przypadku pracy Sasnala, 70-90 tysięcy dolarów (210-270 tysięcy PLN). Praca pochodzi z kolekcji prywatnej, do której trafiła ze słynnej nowojorskiej galerii Gavin Brown’s Enterprises. Trzeba przyznać, że zbyt długo w tej kolekcji nie była, gdyż przecież „pierwszy polski western”, podobnie jak ta edycja, powstał w ubiegłym roku.

Największe domy aukcyjne wystawiają się na ciężką próbę organizując aukcje tuż po słynnych targach sztuki The Armory Show, które ruszają już w piątek w Nowym Jorku. Kolekcjonerów czeka wiele atrakcji. W targach nie bierze udziału żadna polska galeria (jedynym przedstawicielem Europy Środkowo-Wschodniej będzie rumuński Plan B – znany z Willi Warszawa, nie będzie też, co jest zaskoczeniem, żadnej galerii z Rosji). Na targach będzie jednak można zobaczyć prace wielu polskich artystów reprezentowanych przez galerie zachodnioeuropejskie i amerykańskie: Wilhelma Sasnala, Jakuba Juliana Ziółkowskiego, Zbyszka Rogalskiego czy Rafała Bujnowskiego. Będzie też inny „polski akcent” – znani nowojorscy kolekcjonerzy – Susan i Michael Hortowie pokażą swoje najnowsza kolekcję, która przez najbliższy rok będzie wisiała w ich lofcie w TriBeCa. W kolekcji tej znalazło się całe piętro dla młodych malarzy z Europy Środkowo-Wschodniej.

Kto znalazł się w tej kolekcji – będziecie mogli przeczytać w specjalnych relacjach naszego korespondenta z Nowego Jorku – Wojtkanyc. Od soboty na Artbazaar będzie można przeczytać relacje z targów Amory Show, w tym również z otwarcia nowej kolekcji Hortów. Zapraszamy!

Na zdjęciach: Marcin Łukaszewicz, Dark Dreams,2002, olej na Płotnie,126x89 cm.
Wilhelm Sasnal, Untitled, 2002, olej na płótnie, 43x52 cm.
Wilhelm Sasnal, Untitled, 2002, olej i węgiel na płótnie, 80x92 cm.
Piotr Uklański, Summer Love – The First Polish Western, portfolio, 2006.



4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Myślę, ze na zielonym obrazie Sasnala widać krakowski Park Jordana - a dokładnie tę jego część gdzie stoją popiersia wszystkich naszych "dum narodowych".
W tej sytuacji obraz może nabierać kontekstu krytycznego, po za, oczywiście ewidentną i tak charakterystyczną dla S., tendencją badawczą na płaszczyźnie widzialne/niewidzialne.

Piotr Bazylko pisze...

Więc nie jest to krakowski Park Jordana. Ale rzeczywiście jest to pomnik, gdzieś po drodze między Władysławowem a Łebą. Dowiedzieliśmy się u źródła,czyli u Wilhelma Sasnala, z którym przeprowadziliśmy rozmowę, na którą zapraszamy w najbliższym czasie. Pozdrawiam!

Anonimowy pisze...

A co jest na drugim obrazie;)?

Piotr Bazylko pisze...

No właśnie o to nie zapytałem. Sorki. Zapomniałem.