14 maja, 2008

Lucien Freud najdroższym żyjącym artystą

Brytyjski malarz Lucien Freud stał się najdrożej wycenianym na aukcjach żyjącym artystą. Jego akt, przedstawiający pulchną Sue Tilley sprzedał się za 33,6 miliona dolarów na wtorkowej aukcji w nowojorskim domu aukcyjnym Chritie’s. 85-letni malarz, wnuk słynnego psychoanalityka, Zygmunta Freuda od tej pory może uchodzić za najdroższego żyjącego artystę. Estymacja tej pracy zatutułowanej „Benefis Supervisor Sleeping” i namalowanej w 1995 roku wynosiła 25-35 milionów dolarów. W ostatnim roku „prowadzenie” w rankingu najdrożej sprzedanych prac na aukcjach żyjących artystów zmieniało się kilkakrotnie i należało między innymi do Jaspera Johnsa, Damiena Hirsta czy Jeffa Koonsa.
To nie był jedyny rekord na aukcji w Christie’s. Łącznie swoje najwyższe ceny aukcyjne osiągnęło ośmiu artystów, w tym takie nazwiska jak Richard Prince, Tom Wesselmann czy Sam Francis.
Łącznie sprzedały się prawie wszystkie prace (tylko trzy zostały bez kupca), a uzyskany wynik – 348,3 miliona dolarów jest drugim najwyższym w historii aukcji sztuki najnowszej. Oczywiście z ferowaniem wyroków należy jeszcze poczekać do dzisiejszej aukcji w Sotheby’s i jutrzejszej w Phillips de Pury – ale na razie nie widać specjalnie śladów spowolnienia na rynku sztuki najnowszej. Faktem jest natomiast, że zarówno Christie’s, jak i Sotheby’s dobierały prace na majowe aukcje wyjątkowo starannie, decydując się na wystawianie tylko „pewniaków”. Stąd obecność aż ośmiu prac Andy Warhola, w tym obrazu „Double Marlon” z 1966 roku ze „złym chłopcem” Marlonem Brando, który sprzedał się za 32,5 miliona dolarów. Warto dodać, że w 1992 roku poprzeni właściciel kupił go za 935 tysięcy dolarów.
Podobnie wygląda sprawa z pracami Richarda Prince’a. Jeszcze pięć lat temu jego obrazy „sióstr” można było kupić za sto tysięcy dolarów. Teraz „Man-Crazy Nurse#2” sprzedała się za 7,4 miliona dolarów. A na kolejnych aukcjach będą do kupienia kolejne „siostry”.


Najdrożej sprzedaną pracą był obraz Marka Rothki „No. 15” z 1952 roku, który sprzedał się za 50,4 miliona dolarów. Słabo natomiast sprzedał się tryptyk Francisa Bacona przedstawiający serię autoportretów artysty. Osiągnął cenę 28 milionów dolarów, a estymacja tej pracy wyniosła 25-35 milionów dolarów.
Dziś, jak już pisałem najważniejsza wiosenna aukcja sztuki najnowszej w Sotheby’s, a jutro w domu aukcyjnym Phillips de Pury. Tam licytowane będą prace polskich artystów.
Na zdjęciach: Lucien Freud, Benefis Supervisor Sleeping, 1995; Mark Rothko, No. 15, 1952.

Brak komentarzy: