Chodzi oczywiście o dwustronny obraz Andrzeja Wróblewskiego „Garbuska” (na awersie) oraz „Matka karmiąca” (na rewersie) z 1954/55 roku. „Garbuska” – świetny portret namalowany Wróblewskiego był wielokrotnie pokazywany i reprodukowany. Niewiele uwagi poświęcano natomiast drugiej stronie płótna, gdzie znajduje się znakomity portret żony artysty Teresy, karmiącej syna Andrzeja (Kitka). Ten motyw znajduje się na wielu pracach na papierze, jak choćby na znakomitej pracy tuszem „Teresa karmiąca i czytająca”, ale na płótnie to wielka rzadkość. Bardzo ciekawi jesteśmy licytacji tego obrazu Wróblewskiego. Jego cena jest odpowiednia do rangi pracy – 390 tysięcy złotych.
A oprócz tego na aukcji w Rempeksie prace Stanisława Fijałkowskiego, Bronisława Kierzkowskiego, a z młodszych artystów Rafała Bujnowskiego, Bartka Materki czy Sławomira Tomana.
Na zdjęciach: Andrzej Wróblewski „Garbuska” (na odwrocie „Matka karmiąca”), olej na płótnie, 138x100 cm, 1954/1955, Andrzej Wróblewski, „Teresa karmiąca i czytająca”, tusz lawowany, 29,5x42 cm, 1954.
1 komentarz:
A ja chciałbym spojrzeć w puste oczodoły miłośnika obrazów Pana Bujnowskiego, który wybuli 1200 złociszy na takie arcydzieło! :)
http://www.rempex.com.pl/?nodeid=362&_aph_glowna_tresc_stage=show_prodc&_aph_glowna_tresc_cat_id=341&_aph_glowna_tresc_prod_id=34247&_aph_glowna_tresc_prod_new=0
Prześlij komentarz