12 lipca, 2015

Kolekcjonerskie odkrycia



Jestem w trakcie lektury autobiografii Jana Marcina Szancera gdzie min. wspomina o powojennej, wracającej do życia Warszawie, jak z gruzów ratowano najdrobniejsze elementy architektoniczne spalonej Starówki w celu dokumentacji do prac związanych z odbudową miasta, jak w jednej z kamienic przy rynku znaleziono skrzynie z rękopisami Żeromskiego. Zafascynował mnie fragment gdzie wspomina jak miłośnicy książki przeszukiwali uliczne stragany w poszukiwaniu ocalałych książek. Na jednym z takich straganów Julian Tuwim znalazł książkę Adama Mickiewicza z odręczną dedykacją autora dla syna. Niesamowite znalezisko!

Chyba każdy z nas ma jakieś swoje kolekcjonerskie odkrycie. Pisaliśmy o takich odkryciach min w książce 77 dzieł sztuki z historią – prace odkryte podczas zmiany oprawy na drugiej stronie znanego nam dzieła, uznane za zagubione podczas wojny prace, dedykacje autorskie, zdjęcia z pracowni na których widać „nasz” obraz itp.

Moim odkryciem była malutka kartka z notatnika przyklejona do wewnętrznej okładki katalogu wystawy Andrzeja Wróblewskiego w Krakowie (pierwszej pośmiertnej wystawy artysty). Katalog ten jest dość rzadki i poszukiwany gdyż zawiera spis prac artysty pokazywanych na wystawie i generalnie jest pierwszym (do niedawna jedynym) katalogiem istniejących prac artysty. Wracając do karteczki – była na niej odręczna notatka Andrzeja Wróblewskiego proszącego kolegę o zastępstwo w zajęciach na ASP. Sprzedający na allegro nic o niej nie wspomniał. Może nie zauważył. Przesyłka pochodziła z Krakowa.

Brak komentarzy: