Zarówno „Palące dziewczyny”, jak i „Samoloty” pochodziły z kolekcji znanego kolekcjonera i handlarza sztuką Charlesa Saatchiego. Obie te prace były wyjątkowe – znane i cenione przez kolekcjonerów na całym świecie. Nie da się ukryć, że pod względem artystycznym „Palące dziewczyny” to prace dużo dojrzalsze, cenione również przez artystę (czytaj o tym w wywiadzie Wilhelma Sasnala dla ArtBazaar z ubiegłego roku).

A przykład „Palących dziewczyn” pokazuje, że prace wybitne są w stanie zainteresować kolekcjonerów nawet na słabszej aukcji w trudnych, kryzysowych czasach.
Z tej trójki sprzedanych obrazów najbardziej znany i ceniony, również przez samego artystę, jest portret Anki, żony Sasnala, palącej papierosa (po prawej u góry). Namalowany lekko z tyłu, lekko z boku, tak, że widzimy tylko część twarzy zasłoniętej włosami. Obraz ten jest znany dzięki temu, że trafił na okładkę katalogu wystawy polskiego artysty w Van AbbeMuseum. Również dwa pozostałe obrazy palących dziewczyn, Dominiki (po lewej) oraz wokalistki Peaches (na dole) były pokazane na wystawie w holenderskim muzeum.
Jutro na aukcji w innym londyńskim domu aukcyjnym - Christie’s oferowany będzie inny obraz Sasnala, z serii „muzycznej” – zatytułowany „Hands”. Obraz o wymiarach 190x190 cm był pokazywany na solowych wystawach Sasnala w Zurychu i Muensterze, Jego estymacja to 50-70 tysięcy funtów (czyli 215-300 tysięcy złotych).
Na zdjęciu: Wilhem Sasnal, Girls Smoking (Anka, Dominika, Peaches), 2001